Beroły, niedźwiedzie i sisioki, czyli wielkanocne pochody maszkar zwierzęcych - o dawnym zwyczaju słów kilka
Minęły święta Wielkanocne. Mało kto już dziś pamięta o dawnym zwyczaju, który w podwronieckich wsiach miał miejsce w Wielkanocny Poniedziałek, a mianowicie o BEROŁACH – zwanych też niedźwiedziami czy sisiokami.
Ten wesoły korowód przebierańców odwiedzał dawniej mieszkańców Nowej Wsi, Marianowa czy Ćmachowa. Niedźwiedzie wchodziły do domów, aby złożyć ludziom życzenia, a przy okazji psociły, tańczyły i murzyły. Murzył kominiarz, który za pomocą miotły wymiatał sadzę z pieców na izbę i brudził wszystkich umorusanymi dłońmi. Niedźwiedź z kolei rozsypywał słomę, w którą był owinięty – ależ gospodyni się radowała! A gdy już obeszli wszystkie gospodarstwa zebrawszy do koszyka datki, wspólnie się bawili.
O tym niezwykle ciekawym zwyczaju chętnie opowiemy Państwu, a także pokażemy zgromadzone zdjęcia, w najbliższą niedzielę 7 kwietnia o godz. 16.00 w Muzeum Ziemi Wronieckiej.
Spotkanie ma charakter prezentacji multimedialnej.
Wstęp wolny!
Zapraszamy
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!